I Ty możesz mieć Dziennik Indiany J.!
…i to po polsku! Siedzę sobie właśnie na zielonej trawce i analizuję jeden z najwspanialszych gadżetów Indiego, jaki można sobie wyobrazić. I to gadżet najłatwiej dostępny. Od wczoraj we wszystkich porządnych księgarniach, pojawił się “Zaginiony Dziennik Indiana Jones”.
W Polsce, nienajłatwiejszego wydania tej cudnej książeczki, podjęło się wydawnictwo MUZA SA. Chwała im za to i za formę w jakiej w ręce polskich fanów, wpada pamiętnik Indiego (uwaga! Dodatkowa niespodzianka na końcu tekstu! ).
Jednak zacznijmy od początku. Przyznam, że nie przyszło mi do głowy jak szybko “Zaginiony Dziennik Indiana Jones” pojawi się w Polsce. Dopiero co złożyłem zamówienie na tę pozycję jako nowość w amazon.com, a tuż po tym, pojawiła się zapowiedź wydania w naszym kraju. Fantastycznie
Dziennik IJ jest udanie stylizowany na rzeczywisty, osobisty zeszyt Indiany - od dopieszczonej okładki imitującej podniszczoną, obszytą skórę, po detale - jak gumka spinająca dziennik i dziesiątki świetnych smaczków w samej zawartości.
Dziennik został rzekomo przejęty przez Federalną Służbę Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej w listopadzie 1957 roku, a więc zawiera również zapiski związane z poszukiwaniem Kryształowej Czaszki (tego nie czytam, aż do premiery )!
Dziennik zawiera informacje z blisko 50 lat życia autora (Indiany) od 1908 do 1957 roku. Znajdujemy w nim krótkie zapiski najważniejszych wydarzeń i odkryć w życiu Indiego, notatki, wklejki, zdjęcia, dokumenty, fantastycznie uzupełniające wydarzenia, które znamy z filmów, jak również te, upamiętnione w oficjalnych grach komputerowych.
Dziennik otwiera świetny zapis, który zdradza pochodzenie samego zeszytu:
“Junior -
Zapisuj w tym dzienniku to, co zobaczysz i czego się nauczysz.
Pozdrowienia
Ojciec, kwiecień 1908″
Pierwsze strony Dziennika, prezentują pełne błędów zapiski małego Indiego, jednak trzeba zaznaczyć, dokładnie odpowiadające przygodom młodego Indiany, które znamy z serialu (ostatnio wydanego na płytach DVD w USA). Potem jest już tylko lepiej - notatki zapowiadające wydarzenia, które znamy z kinowych przygód sprawiają fanowi kupę radości. Przykład - odpowiedź młodego Indiego na znane fanom zdanie, które usłyszał na początku “Ostatniej Krucjaty”, tracąc Krzyż Coronada:
(zdanie z filmu) “Przegrałeś dziś, chłopcze, ale nie musi ci się to podobać”.
(w Dzienniku) “Racja. Nie podoba mi się”.
O Dzienniku można by pisać długo, dodam tylko, że wisienką na torcie od wydawcy (MUZA), jest mała broszura, zawarta w specjalnej kieszeni na końcu Dziennika, zawierająca tłumaczenia oryginalnych wklejek-dokumentów.
Na koniec niespodzianka: jeśli chcecie zakupić Dziennik sporo taniej niż w cenie detalicznej (oficjalnie 54,90 zł), oto prezentuję efekt porozumienia indianajones.pl z wydawnictwem MUZA - specjalny kod rabatowy, uprawniający do specjalnej zniżki dla użytkowników serwisu “Indiana Jones - dziennik” (39,60 zł!).
Kod rabatowy: IndianaJonesPL
Dziennik Indiany w księgarni wydawnictwa (tu wpisujemy kod rabatowy i pojawi się nowa cena - po rabacie): www.muzaklub.com
W razie czego, telefony Działu zamówień: 022 6286360 oraz 022 6293201
Z pozdrowieniami dla fanów (szczególnie tych starszych ;), pogrążony w lekturze
Raider
O tym wpisie
Czytasz aktualnie wpis “I Ty możesz mieć Dziennik Indiany J.!,”
- Opublikowany:
- 15:34 17 Maj 2008
19 komentarzy
Przejdź do formularza komentarza | komentarze rss [?] | trackback uri [?]