Zdjęcie i najciekawsze fragmenty wywiadu

…z Fordem w USA TODAY. Piąty Indy? Harrison Ford w wywiadze dla USA TODAY, wspomina, że nie widział jeszcze najnowszych przygód Indiany w finalnej postaci – jedynie codzienne fragmenty podczas kręcenia filmu. Na pewno jednak zamierza zobaczyć film jeszcze przed premierą w Cannes (18 maja 2008). Większość informacji na temat Królestwa Kryształowej Czaszki jest utajniona, ale Ford mówi w wywiadzie, że film zaprezentuje naszego archeologa z nieco innej perspektywy.

„Nie zmieniał się bardzo między filmami. Jednak więcej się o nim dowiadywaliśmy poprzez różne zabiegi związane z fabułą – takie jak przedstawienie widowni ojca Indiany. I dowiemy się o nim jeszcze więcej w najnowszym filmie. Myślę, że to niezbędne. Jeśli bohater powraca, musisz dać widowni coś więcej, coś innego”.

Co ciekawe, w wywiadzie pojawia się kwestia wieku – pytanie, czy aktor nie jest zbyt zaawansowany wiekowo, żeby grać bohatera kina akcji.

Ford mówi: „Wydaje mi się, że to interesujący element, wart wykorzystania. Z pewnością, jest to jedno z kolejnych wyzwań, któremu musi stawić czoła Indy”.

Trzeba przyznać, że ładnie to Harry ujął No, ale lećmy dalej…

Najważniejsze, że Ford nie wykluczył pojawienia się w kolejnym filmie o Indym „jeśli jego poskładanie nie zajęłoby kolejnych 20 lat”.

Oryginalny artykuł znajdziecie na stronach USA TODAY.

Raider